środa, 3 lutego 2016

Ale gips

Tak, trochę mnie tu nie było. Złożyło się na to wiele czynników. Mam kilka pomysłów na nowe wpisy, ale jakoś brak czasu i chyba weny. Poza tym, chcę się zastanowić, co dalej z blogiem i w jakim kierunku chciałabym iść.

Ten rok zaczął się dla mnie niezbyt ciekawie, bo po noworocznych postanowieniach (new year's resolutions) złamałam nogę (I've broken my leg, actually, my foot) i siedzę teraz w domu. Nie uczę, nie wychodzę z domu. Nie jest to zbyt komfortowe, bo praktycznie na 6 tygodni + rehabilitacja jestem wyłączona z życia. Pierwszy raz mam założony gips (plaster cast), chodzę o kulach (crutches) i źle to znoszę. Wolałabym mieć taki gips:


Są również pozytywne wieści. Złożyłam (at last!) moją pracę magisterską z Filozofii. Pod koniec lutego bronię się (I'm defensing my MA thesis), nie wiem jeszcze, czy z gipsem, czy bez, chyba już bez. Temat jest bardzo zaskakujący i dość kontrowersyjny, ale myślę, że mogę go tu kiedyś opisać. Może nawet zaproponuję ciekawą lekcję angielskiego na podstawie mojego tematu ;) Jest to dość nowy problem, po polsku nie ma zbyt wiele literatury na ten temat, dlatego wszystko, co miałam pod ręką to jednak angielskie źródła. Dzięki temu poznałam mnóstwo specjalistycznych słów z tej dziedziny.

Kolejna sprawa, która zaprząta moją głowę to hmm... polityka i edukacja w rękach polityków. Nie chce tutaj pisać o polityce, ale jednak ma ona wpływ na edukację. Edukacja w tym momencie jest przewracana do góry nogami. Nie podoba mi się to. Wprowadzajmy zmiany, ale nie na hurra! Przedyskutujmy, rozważmy za i przeciw, wysłuchajmy wszystkich stron. No cóż, taka ze mnie marzycielka i idealistka... Wiem jednak niestety, że tak się nie stanie. Nie w naszym kraju.

Na pocieszenie robię sobie zdjęcia zachodów słońca (sunset):


Dużymi krokami zbliżają się też konferencje wydawnictw - Macmillana, Pearsona, Oxfordu. Jeśli tylko moja noga mi na to pozwoli, to chciałabym w nich uczestniczyć. Poza tym jest jeszcze konferencja PASE - Young Learners w Warszawie oraz konferencja EDU KOMPASS. Wiosna zapowiada się bardzo ciekawie :)

Poza tym dostałam paczkę z materiałami do recenzji od pewnego dużego wydawnictwa, więc w najbliższym czasie spodziewajcie się mojego wpisu oraz konkursu, w którym będzie można wygrać książki!

Stay tuned!

Vocabulary:
- new year's resolotutions - postanowienia noworoczne
- I have broken my leg - Złamałam nogę.
- actually - właściwie
- foot (Plural: feet) - stopa (stopy)
- plaster cast - gips
- crutches - kule (do chodzenia)
- at last - w końcu!
- I'm defensing my MA thesis - bronię pracę magisterską
- sunset - zachód słońca

4 komentarze:

  1. Przykro mi, że masz złamaną nogę i nie możesz z tego powodu normalnie funkcjonować, ale może to dobry czas by zająć się sobą - od wewnątrz.

    Podoba mi się forma prowadzenia tego bloga. Ja w taki sposób uczyłam się niemieckiego - właśnie czytając polskie blogi z przetłumaczonymi niektórymi tylko frazami.

    Pozdrowienia i trzymaj się z tym gipsem!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję :) Tak, właśnie wykorzystuję ten czas na przemyślenia, rozwój bloga, a poza tym nadrabiam zaległości w książkach, filmach i serialach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wykorzystaj ten czas dla siebie :) Trzymam kciuki za obronę i rozwój bloga!

    OdpowiedzUsuń